Dlaczego rosną ceny ubezpieczeń OC?

Rok 2016 nie był zbyt szczęśliwym dla posiadaczy samochodów – opłaty za ubezpieczenie OC stanowczo wzrosły i nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie ta tendencja się odwróci. Stawki podniosły praktycznie wszystkie firmy ubezpieczeniowe i coraz trudniej jest znaleźć tanie OC. Dlaczego tak się dzieje? Jakiś czas temu, Komisja Nadzoru Finansowego zwróciła uwagę, że ceny polis były niezwykle tanie i nie oddawały rzeczywistych realiów. Trudno się dziwić, firmy ubezpieczeniowe chciały zarobić i pozyskać klientów, dlatego stanowczo zaniżały stawki, co mogło doprowadzić do ogólnego krachu. Sztuczne zaniżanie cen oznaczało, że w końcu firmy ubezpieczeniowe stałyby się niewypłacalne i przestałyby wywiązywać się z umów. By tego uniknąć Komisja Nadzoru Finansowego postawiła ultimatum – albo ceny zostaną podniesione, a wojny o klienta zakończone, albo na firmy ubezpieczeniowe zostaną nałożone kary. Od wielu lat ubezpieczenia OC są nierentowne i przynoszą znaczne straty. Mimo że są ważną i dużą częścią rynku, firmy muszą stale dokładać do interesu. Utrzymywanie niskich stawek w ogóle się nie opłaca i nie generuje nie tylko zysków, ale i oszczędności, tak ważnych dla tego typu firm. W ostatnich latach znacznie wzrosła świadomość prawna obywateli, coraz więcej osób wie czego się domagać w razie wypadku oraz odniesionych szkód cielesnych i materialnych. Ofiara, która została poszkodowana w wypadku przez nas spowodowanym, ma prawo żądać odszkodowania z naszej polisy. Statystyki pokazują, że liczba poszkodowanych, która korzysta z tego prawa wzrasta z roku na rok. Jeśli obrażenia są ciężkie i wymagają długiego leczenia i rehabilitacji, firma ubezpieczeniowa jest zmuszona do wypłacenia zadośćuczynienia sięgającego znacznych sum pieniędzy. Sąd Najwyższy wydał sześć lat temu orzeczenie, przez które rodziny ofiar mogą domagać się odszkodowań po wypadkach mających miejsce przed rokiem 2008. Zmiana ta została spowodowana licznymi skargami poszkodowanych, narzekającymi na znaczne zaniżanie odszkodowań proponowanych przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Obecnie kancelarie prawne z chęcią wyszukują stare sprawy, zmuszając ubezpieczycieli do wypłat pieniędzy za wypadki nawet sprzed dekady. Firmy ubezpieczeniowe muszą się więc w jakiś sposób zabezpieczyć, a najprostszym sposobem jest podniesienie OC. Komisja Nadzoru Finansowego skupiła się również na problemie dotyczącym likwidacji szkód majątkowych, przez co również spowodowała wzrost cen OC. Opłaty za szkody wypłaca się z OC, a obecnie firmy nie mogą dokonywać amortyzacji części, co było często praktyką w wielu towarzystwach. Firmy są zmuszone do wypłacania całości ceny nowych części samochodowych. Przed rozporządzeniem firmy mogły brać pod uwagę stan i zużycie uszkodzonych części i wypłacały tylko jakiś procent wartości nowych podzespołów. Opłaty mogą podskoczyć również jeśli Ministerstwo Zdrowia przepchnie zapowiadany od początku roku pomysł powrotu do tzw. podatku Religi, obowiązującego w Polsce w latach 2007/8. Minister Radziwiłł chciałby by z polis OC opłacano leczenie osób poszkodowanych w wypadkach. Jak łatwo się domyślić, podatek ten spowodowałby lawinowe podniesienie składek. Follow Brak podobnych wpisów.